Śmieszne nazwy miejscowości w Hiszpanii
W każdym kraju są takie miejscowości, które powodują uśmiech na wielu twarzach. Niektóre nazwy są bardziej zabawne, inne mniej. Są też takie, że czasami trzeba zatrzymać się i przeanalizować skąd wogóle wzięła się taka nazwa?! Swoją drogą ciekawe jest to, że najśmieszniejsze nazwy noszą małe wioski. 🤔
Dzisiaj nauczysz się hiszpańskiego z nazw hiszpańskich miejscowości! Do dzieła!
Zabawne nazwy miejscowości hiszpańskich
- Malcocinado (Badajoz), czytaj: malkosinado – ta nazwa oznacza „źle ugotowany”. Mam nadzieję, że nie chodzi o obiad.
- Cariño (La Coruña), czytaj: karinio – coś dla zakochanych, bo nazwa znaczy po hiszpańsku „kochanie”. Czyż to nie romantyczna miejscowość na celebrację Walentynek?
- El Ajo (Ávila), czytaj: el acho – miejscowość gdzie prym wiedzie „czosnek”. Czyżby mieli problem z wiedźmami, diabłami i wampirami?
- La hija de Dios (Ávila), czytaj: la icha de djos – ta miejscowość zapewne jest uprzywilejowana bo znaczy „córka Boga”.
- Pepino (Toledo) – Gdzie mieszkasz? W „ogórku”.
- Venta de Pantalones (Jaen) – Nie masz w co się ubrać? Musisz zatem udać się do miejscowości o nazwie „sprzedaż spodni”.
- Silla (Valencia), czytaj: sija – Nie masz na czym usiąść? Pojedź do miejscowości „krzesło”.
- Escucha (Aragón), czytaj: eskucza – czujesz, że twoje słowa idą na wiatr? Nikt Cię nie słucha? To pojedź do miasteczka „słuchaj”.
- Cebolla (Toledo), czytaj: seboja – Był już czosnek to czas na „cebulę”.
- Espera (Cadiz) – Mieszkańcom w tej miejscowości czas płynie zdecydowanie wolniej. Miejscowośc nazywa się „czekaj”.
- Aceituna (Caceres), czytaj: asejtuna – taka przyjemna miejscowość o nazwie „oliwka”.
- Pancrudo (Teruel), czytaj: pankrudo – w tej miejscowości raczej nie poszłabym do piekarni. Nazwa oznacza „niewypieczony chleb” lub jak kto woli „chleb zakalec”.
- Recuerda (Soria), czytaj: rekłerda – tutaj nikt niczego nie zapomina, bo mieszka w miejscowości „pamiętaj”.
- El Gordo (Caceres) – ciekawy ile waży najcięższy mieszkaniec miejscowści „grubas”.
- Buenamadre (Salamanca), czytaj: błenamadre – nie wiem jak z ojcami, ale tutaj na pewno mieszka „dobra matka”.
- Tías (Las Palmas), czytaj: tijas – w tej miejscowości zapewne żyją same „ciotki”.
- Venta de baños (Palencia) – spodnie już są sprzedane to teraz czas na „sprzedaż łazienek”.
- Salsipuedes (Cordoba) – „wyjdź jak możesz”. Nic dodać nic ująć.
- Muelas do los Caballeros (Zamora), czytaj: młelas de los kabajeros – nie wiem co autor miał na myśli nadając miejscowości nazwę „zęby dżentelmenów”.
- Cabezas Rubias (Huelva), czytaj: kabesas rubjas – tutaj zapewne jako pierwsi mieszkańcy osiedlili się ludzie z północy, bo miejscowość nosi nazwę „blond głowy”.
- Ojos Negros (Teruel), czytaj: ochos negros – tutaj ludzie mają „czarne oczy”.
- Las Delgadas (Huelva) – skoro jesteśmy przy wyglądzie zewnętrznym to tutaj znajdziecie „chude/szczupłe” dziewczyny.
- Cabeza del Caballo (Salamanca), czytaj: kabesa del kabajo – „końska głowa”.
- Camas (Sevilla), czytaj: kamas – Valencia ma krzesło a Sevilla „łóżka”.
- Adiós (Navarra) – na koniec żegnam się z wami „do widzenia”.
Może skusisz się i odwiedzisz niektóre z tych miejscowości podczas pobytu w Hiszpanii?
Która z nazw najbardziej Cię rozbawiła? Napisz w komentarzu!
W artykule występują linki afiliacyjne i reklamy, za które właściciel strony hiszpaniaole.pl, może otrzymać prowizję od reklamodawcy.