Kuchnia Hiszpańska: Tradycyjne potrawy hiszpańskie, które warto spróbować!
Mając na myśli kuchnię hiszpańską zawsze przychodzą na myśl owoce morza. To prawda. W Hiszpanii wiele potraw zawiera te składniki, ale jest także wiele dań hiszpańskich opartych na warzywach i mięsie. Ogólnie zasada jest taka: na wybrzeżu królują ryby i owoce morza a wgłąb kontynentu mięso i warzywa. Innym skojarzeniem z kuchnią hiszpańską jest tapas. O tapas napiszę w osobnym artykule, bo to też jest dość ciekawy a zarazem szeroki temat.
Tradycyjne hiszpańskie potrawy
Dań w kuchni hiszpańskiej jest tak dużo, że nie sposób spisać je wszystkie w jednym artykule. Postanowiłam ograniczyć się do tych najbardziej popularnych, które z powodzeniem znajdziecie w (prawie) każdym barze lub restauracji. Dzisiaj dowiesz się jak nazywają się poszczególne potrawy i co kryje się pod daną nazwą. Smacznego!
Paella i fideua
Paella (czytaj paeja) jest to danie na bazie ryżu, które pochodzi z regionu Walencji. Typowa paella valenciana jest na bazie mięsa i warzyw. Później zaczęto robić różne wariacje na jej temat. Uwaga, bo nie każde danie, które wygląda jak paella nazywa się paellą. Najbardziej popularna paella wśród turystów to ta z owocami morza. Danie nie jest polecane osobom będącym na diecie. Jedna porcja paelli może mieć nawet 500kcal!!! Dla tych, którzy nie przepadają za ryżem, mogą spróbować wersję z makaronem. Fideua to coś w stylu paelli tylko ryż zastępuje się makaronem. Osobiście uważam, że najlepsza paella to ta robiona na ognisku. Zapach drewna dodaje jej aromatu. Jeśli w restauracji podadzą wam paellę, która będzie lekko przypalona od spodu to nie narzekajcie. To jest to co tygrysy lubią najbardziej! Przypalona część paelli ma nawet swoją nazwę – socarrat – i przez tubylców uważana jest za rarytas. W internecie są filmiki z instrukcją jak przypalać paellę. Bo umieć odpowiednio przypalić paellę to też jest sztuka!
Z początkiem roku 2021 władze Walencji zgłosiły paellę do UNESCO z prośbą o uznanie tej hiszpańskiej potrawy za niematerialne dziedzictwo ludzkości. Ciekawe co odpowie na tę petycję UNESCO.
20 września jest międzynarodowym dniem paelli.
Pulpo a la gallega
Mówią, że najlepsze owoce morza są w regionie Galicji. Stąd też nazwa tego dania: pulpo a la gallega (czytaj: pulpo a la gajega). Pulpo to po hiszpańsku znaczy ośmiornica. Wbrew pozorom jest to jedno z najsmaczniejszych dań kuchni hiszpańskiej. Wiele ludzi ma opory przed spróbowaniem ośmiornicy, nie tylko przed smakiem, ale przed konsystencją. No i te macki czy przyssawki na pierwszy rzut oka wyglądają mało apetycznie. Pulpo a la gallega są to pokrojone w plasterki odnóża ośmiornicy, ułożone na „materacu” z ugotowanych ziemniaków, polane złocistą oliwą i posypane gruboziarnistą solą i zmieloną papryką. Nie byle jaką papryką, bo musi być to pimenton a la vera.
Pulpo ma też swoje święto. W miejscowości Carballino (prowincja Orense) w drugą niedzielę sierpnia odbywa się wielka fiesta na cześć ośmiornicy. Ośmiornica chyba nie jest zbyt zadowolona, bo tego dnia ląduje na talerzu i to w niemałych ilościach. Podczas Fiesta de pulpo przygotowuje się nawet 40 ton tego przysmaku!
Gazpacho i salmorejo
Gazpacho (czytaj: gaspaczo) i salmorejo (czytaj salmorecho) to chłodniki na bazie pomidorów. Hiszpanii to danie jest traktowane bardziej jako napój na gorące dni, niż jako zupa. Gazpacho oprócz pomidorów zawiera inne warzywa takie jak papryka czerwona i zielona, ogórek, cebula, czosnek, czerstwy chleb, sól, oliwa z oliwek i ocet. Wszystko to należy zmiksować i odstawić do lodówki do schłodzenia. Jeśli w karcie restauracji znajdziecie potrawę o nazwie gazpacho andaluz to będzie to oznaczać, że w chlodniku znajdziecie kawałki warzyw. Danie zawiera wiele witamin w tym C, A i E oraz potas i fosfor.
Salmorejo a właściwie salmorejo cordobes, jest daniem pochodzącym z Kordoby. Różni się od gazpacho, ponieważ zawiera jedynie, pomidory, czosnek, czerstwy chleb, sól i oliwę. Salmorejo serwuje się z jajkiem na twardo i lekko podsmażoną szynką hiszpańską (jamon serrano). Jest też wiele wariacji na temat tej potrawy. Niech cię nie zaskoczy salmorejo zrobione z arbuza, melona lub truskawek.
Tortilla de patatas
Tortilla de patatas (czytaj: tortija de patatas) to jedno z najbardziej znanych dań hiszpańskich. Wydaje się być proste w przygotowaniu, aby dojść do perfekcji, trzeba dużo poćwiczyć. Tortillę robi się ziemniaków i jajek. Jest serwowana jako tapas, ale także jako wkład do kanapki. Najlepsza jest tortilla robiona na oliwie z oliwek. Oprócz zimeniaków i jajek można dodać inne składniki jak cebulka, grzyby, karczochy lub dzikie szparagi (te chude zielone).
Cocido madrileño
Cocido madrileño (czytaj: cosido madrilenio) jak nazwa wskazuje pochodzi z kuchni regionu Madryt. Cocido oznacza ugotowane. Głownym składnikiem jest ciecierzyca a do tego różnego rodzaju warzywa i mięsa, w tym boczek. Początkowo było to danie dla klasy robotniczej, biednej. Z czasem zyskało jednak uznanie wśród wyższych klas a jego sława rozpowrzechniła się po całej Hiszpanii. Dzięki temu możecie spróbować cocido w każdej części tego kraju.
Cocido madrileño, ma nawet piosenkę na swoją cześć!
Lentejas
Lentejas (czytaj: lentechas) to jedno z moich ulubionych dań tutejszej kuchni. Jest to potrawka lub kto woli zupa na bazie soczewicy i warzyw z dodatkiem chorizo. Czasami dodaje też się jajko lub kaszankę. Oczywiście istnieje też wersja wegetariańska. Ta hiszpańska potrawa pochodzi z prowincji Ávila. Świetnie rozgrzewa jesienną i zimową porą.
Rabo de toro
Rabo de toro to nic innego jak… byczy ogon! W zasadzie to gulasz z byczego ogona. Byk, ogon… Tak, to musi się kojarzyć z korridą. Danie ma swoje korzenie w Kordobie i faktycznie ogony bycze przyrządzało się po spektaklu korridy. Obecnie gulasz robiony jest głównie z ogonów krowich, mimo, że nazwa wskazuje na płeć męską. Nie mniej jednak, możecie się zaskoczyć i w restauracji podadzą prawdziwy ogon byczy. Jak smakuje to danie? Jak gulasz wołowy, ale mięso momentami ma galaretkę i tłuszczyk. Warto spróbować. Mięso z ogona wykorzystuje się także do robienia krokietów lub nadzienia do pierożków typu ravioli.
Fabada asturiana
Fabada ma swoje korzenie w kuchni z rejonu Asturii. Jest to biała fasola gotowana z chorizo i kaszanką a kolor dania zawdzięcza dzięki szafranowi. Fasola, też nie może być byle jaka, bo musi to być phaseolus vulgaris 😉. Potrawę tę możemy porównać do naszej fasolki po bretońsku. Pierwsze wzmianki na temat fabady sięgają roku 1884. W wielu częściach Regionu Asturii w ciągu roku organizowane są fiesty na cześć tej potrawy. Czasami możecie spotkać się z tzw. jornadas gastronomicas (czytaj: chornadas gastronomikas), które trwają określony czas, np. 2 tygodnie lub miesiąc, kiedy to w restauracjach króluje określone danie. W tym przypadku jornadas gastronomicas poświęcone fabada asturiana.
Calamares a la romana
Calamares (czytaj: kalamares) w wersji a la romana głównie podaje się jako tapas, nie mniej jednak w wielu barach podpinane jest jako jedno z dań do wyboru w menu dziennym. Kalmary kroi się w krążki a póżniej panieruje i wysmaża się w głębokim tłuszczu. Wiele osób lubi skropić kalmary sokiem z cytryny. Kalmar, który jest świeży powinien być mięciutki. Krążki kalmarowe, które mają zbyt regularny kształt panierki wskazują, że jest produkt to masowej produkcji i mrożony. Teraz rozpoznacie czy bar serwuje własne wyroby czy mrożonki.
Gambas al ajillo
Gambas al ajillo (czytaj: gambas al achijo) czyli z wolnego tłumaczenia krewetki w czosnku, to potrawa tradycyjna dla środkowej i południowej części Hiszpanii. Podaje się ją często w glinianych naczyniach. Obrane ogony krewetek zalewa się wrzącą oliwą z dodatkiem czosnku i natki pietruszki. Dobre danie jako przekąska.
Croquetas
Croquetas (czytaj kroketas) to hiszpańskie krokiety. Głównie mają kształt mini walców (paluchów) lub małych piłeczek. Są też w kształcie trójkąta – croquetas morellanas (czytaj: kroketas morejanas). Bazą do krokietów jest sos beszamelowy, do którego dodaje się jakiś składnik, np. szynkę serrano, gotowane mięso wołowe lub z kurczaka. Może też mieć nadzienie z dorsza (bacalao) lub krewetek (gambas). Uformowane krokiety obtacza się jajku i bułce tartej i hop na głęboki tłuszcz!
Callos
Callos (czytaj: kajos) to flaki. W Hiszpanii przygotowuje się je w zupełnie inny sposób. Najchętniej jedzone są callos a la madrileña. Jest to typowe danie na zimę: gorące i rozgrzewające. Flaki wołowe gotuje się wraz z boczkiem, chorizo i kaszanką, do tego dorzuca się sos pomidorowy, czosnek i pikatną papryczkę. Ogólnie jest kilka innych wersji przygotowania flaków, ale takiej jak w Polsce nie ma nigdzie indziej!
Manitas
Manitas to w polsce świńskie nóżki. Nie mniej jednak w Hiszpanii nie robi się z nich galarety. Manitas przygotowuje się w sosie. Jest wiele przepisów, ale najbardziej popularny jest manitas estilo andaluz w sosie pomidorowo-paprykowym.
Migas
Migas to danie przygotowane na bazie okruszków chleba z dodatkiem mięsa i warzyw. Najczęściej w domach hiszpańskich przygotowuje się je jedynie z czosnkiem, oliwą i odrobiną boczku. Jest też wersja migas na bazie mąki pszennej, ale to nie to samo. Ważne jest, aby chleb był suchy, kilkudniowy. Później się go namacza w wodzie a następnie podsmaża na patelni. Danie zastępcze jeśli nie ma się nic w lodówce 😜.
Huevos rotos
Huevos rotos (czytaj: łewos rotos) czyli tłumacząc na język polski rozbite jajka. Jest to danie kuchni hiszpańskiej, które jest bardzo kaloryczne. Na ziemniaki smażone (choć w barach czy restauracjach można też spotkać wersję ziemniaków zapiekanych ociekających tłuszczem) układa się jajko sadzone i oprusza się wszystko kawałkami szynki serrano wcześniej lekko podsmażonej. Teraz tylko pozostaje rozbić jajko na małe kawałki i wymieszać je z ziemniakami i szynką. Niektórzy lubią też dodać trochę foie gras (czytaj: fła gra).
Pescadito frito
Pescadito frito jest to talerz smażonych ryb. Głównie przyżądza się fryturę z boquerones czyli sardeli. Jako ciekawostkę dodam, że z boquerones robi się konserwy anchoas (czytaj: ąszła). Oprócz tego w daniu możecie też spotkać salmonete (po polsku barwena) lub rybka o nazwie peluda. Zdarzyło mi się, że w niektórych restauracjach serwowali wśród innych ryb, płaszczkę (po hiszpańsku raya).
Canelones
Jest to danie zapożyczone z Włoch, ale na dobre zakotwiczyło się kuchni hiszpańskiej. Canelones są to nadziane grube rurki makaronu, polane sosem beszamelowym, posypane serem i tak zapieczone w piekarniku. W Hiszpanii bardzo popularne są płaty makaronu jak na lasagnę, nadziane i zwinięte w rulon. Jeśli chodzi o nadzienie to głównie jest to farsz z mięsa (smak podobny do naszych pierogów), choć też występuje w wersji rybnej i z owoców morza.
Skąd wogóle wzięły się canelones w Hiszpanii? Otóż wszystko to dzięki relacjom handlowym od wieków między Katalonią i Włochami. W Katalonii jest nawet tradycja, że 26 grudnia przygotowuje się właśnie canelones z resztek jedzenia po wigilii.
Jakie jest twoje ulubione danie kuchni hiszpańskiej? Napisz w komentarzu!
W artykule występują linki afiliacyjne i reklamy, za które właściciel strony hiszpaniaole.pl, może otrzymać prowizję od reklamodawcy.